|
Luna
Ghost
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
po 1 nie laska Gandalfa tylko jak dla mnie jakiś kręgosłupek biednej istotki:p a co do Redemption jestem zaskoczona ale całkiem miło nie podejrzewałam Gackta o tak fajnie zaaranżowany metalowo kawałek a tu taka niespodzianka:) szczęście od Boga prawie tak jak w Black Stone gdy się objawił w glanach i to czerwonych:D
|
Pią 11:05, 15 Sie 2008 |
|
|
| |
|
 |
Makiko
Ghost
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Amagasaki xD
|
a ja mam takie pytanie: Do jakiego rodzaju muzyki zaliczany jest Gackt?
ZAwzse twierdziłam, że to jrock, ale w wielu miejscach widnieje jaki jpop ^^"
|
|
Pią 11:14, 15 Sie 2008 |
|
|
Luna
Ghost
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
hmm szczerze nie mam najmniejszego pojęcia..cóż gra często dosyć lajtowe kawałki i ma ogólnie bardzo miłe balladki i słodkie teksty czyli raczej j-pop ale zawsze słyszałam że Gacu jest wymieniany między wykonawcami j-rockowymi...więc niestety ja nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie...ale jest całkiem ciekawe szczerze mówiąc...zaintrygowałaś mnie 
|
|
Pią 11:21, 15 Sie 2008 |
|
|
Makiko
Ghost
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Amagasaki xD
|
no bo jak był w Malice Mizer, to był na pewno jrock (no jakby inaczej)
Ale teraz to ja już na prawde nie mam pojęcia o.o"
|
|
Pią 11:37, 15 Sie 2008 |
|
|
Luna
Ghost
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
taak w Malice na pewno...eh jak on się tam wspaniale komponował, no po prostu idiotyzm że odszedł....bo Mana chyba go nie wywalił prawd?? no więc mamy Gackta jako j-rockersa ale cóż...po takich utworach jak "Sayonara" czy "orenji no taiyou" czy w końcu "Last song" nie wiem...zawsze można to potraktować jako swego rodzaju balladki rockowe i cóż "Vanilla" czy "Black Stone" jako utwory które normalnie pisze (bądź powinien) i mamy obrazek zmiksowanego j-pop-rocka...(choć chyba balladek ma więcej)
|
|
Pią 11:41, 15 Sie 2008 |
|
|
Makiko
Ghost
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Amagasaki xD
|
Czyli Gackt to takie niewiadomo co (o.o"), które pałęta sie międzi jrock a jpop xD"
A tak w ogóle to on cos w ostatnim czasie wydał? o.O"
Czy śled o nim zaginał? ;x
|
|
Pią 11:46, 15 Sie 2008 |
|
|
Yoshimitsu
Pink Killer
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec/Wrocław
|
zamysł artystyczny Gackta nie komponował sie z zamysłem Many, dlatego musiał odejść (oficjalna wersja), Malice Mizer to przede wszystkim Mana, a Gackto chciał wprowadzić za dużo od siebie, po prostu za bardzo się "wyluzował", a szkoda. mógł ambicję wsadzić w kieszeń i grać w zespole, który wypromował go na gwiazdę, bo cały czas jest kojarzony głównie z MM.
Malice Mizer to zespół wybitnie j-rockowy, a chciałoby się powiedzieć nawet gotycki. zarówno od strony muzycznej jak i wizualnej j-popem nie jest.
solowa kariera Gackta to zupełnie odrębna historia. jest kwalifikowany do j-popu.
|
|
Pią 14:57, 15 Sie 2008 |
|
|
Luna
Ghost
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
hmm no cóż więc Gakuto sam w sobie jest rozmazianym j-popowcem cóż, ni e wydaje mi się że jest tak dokładnie....według mnie to coś w stylu naszego pop-rocka:) a co do jakiś nowinek....cóż ostatnio wydał płytę Love Letter poza tym nic więcej nie słyszałam żeby wydał, ale nie jestem pewna co do daty wydania LL:)
|
|
Pią 18:25, 15 Sie 2008 |
|
|
Yoshimitsu
Pink Killer
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec/Wrocław
|
nie, nie, nie nie jest rozmaziany, jest perfidny (przypominam incydent z pierogiem, czy co to tam było)^^
a tak na serio... ja wiem kiedy wydał coś ostatnio: dawno, na tyle dawno, żeby można było o nim spokojnie zapomnieć, ale musiał sie w ten cały skin wciskać... tzn, on go podobno razem z Yo w ogóle założył... zamiast poświęcić się czemuś co potrafi to sie wziął za granie w filmach... należy mieć umiar w tym co sie robi. ja nie potrafię robić nic na szydełku wiec tego nie robie, proste i w miarę logiczne. ale jeżeli obrał inną drogę, zrozumiem to, ale na litość Many, niech robi na przyszłość coś co mu TROCHĘ nie wychodzi...a nie co nie wychodzi prawie wcale...
|
|
Sob 21:29, 16 Sie 2008 |
|
|
melmo
Prison
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
quote:
Originally posted by Makiko
a ja mam takie pytanie: Do jakiego rodzaju muzyki zaliczany jest Gackt?
ZAwzse twierdziłam, że to jrock, ale w wielu miejscach widnieje jaki jpop ^^"
Ja sądzę to samo co Ty. Jakby każdego za ballady podciągać pod jpop to 99% artystów nagle zostałoby tam zakwalifikowanych.
Gackt to bardzo dobry wokalista, do tego ma bardzo duży wpływ na kolejne pokolenia wokalistów, co jakiś czas pojawia się ktoś, kto śpiewa (lub stara się śpiewać) w stylu Gackta.
Jesli chodzi o ten hollywoodzki film z Demi Moore, trochę boję się, że Gackt będzie grał schematyczną, standardową rolę dla Azjaty, jakiegoś yakuzę czy coś w tym stylu, ewentualnie przygłupiego Chińczyka (coś w stylu Jackie Chana). W każdym wypadku w Moonchild wypadł świetnie, film też jest bardzo dobry, pomimo tego że tyle trwa (co w tym wypadku jest zaletą bo jest czas żeby rozwinąć akcję i nie kończy się w głupkowaty sposób "wzięli ślub i zyli długo i szczęśliwie") oglądałąm go już kilka razy. Nie wiem jak wychodzi mu granie w serialu, ale przypuszczam, ze nie ma tam duzego pola do popisu - współczesne seriale japońskie coraz bardziej kojarzą mi się z wenezuelskimi jeśli chodzi o przesadną mimikę i wykrzykiwanie zdań i z polskimi jeśli chodzi o drętwotę. Ale przynajmniej Gackt tam ładnie wygląda (^_^)
|
|
Sob 22:37, 16 Sie 2008 |
|
|
Yoshimitsu
Pink Killer
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec/Wrocław
|
w tym filmie ma zagrać jakiegoś karatekę czy coś tam tego pokroju. oglądałam Moonchild z 7 razy, za pierwszym mnie rozbroiło i przez łzy go oglądałam, a potem zaczęłam sie uodparniać.
jeżeli o tym samym serialu myślimy to pole do popisu miała głównie jego mimika (ciągłe zbliżenia...)
ps.
<przepraszam, nieznośna jestem ostatnio>
nikt nie podciąga go za ballady do j-popu, piszemy to co wiemy (przynajmniej tak mi się wydaje, jeżeli tak nie jest to wyprowadźcie mnie z błędu...)
Lubię jego wokal i w żadnym przypadku go nie oczerniam za cokolwiek. dla mnie jest schematycznym, sztywnym aktorem, więc dzielę się swoimi odczuciami w tej kwestii
|
|
Sob 22:46, 16 Sie 2008 |
|
|
melmo
Prison
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Karatekę? A to niespodzianka, zapomniałam o tej opcji (-.-). Współczuję mu! Z powodu przynależności etnicznej w filmach ma odgórnie przydzielone role, jestem ciekawa kiedy Azjaci będą w takiej sytuacji jak są obecnie Murzyni, i będą mogli grać każde role, nie tylko yakuzów, karateków, itp. Ewentualnie grają ogrodników...
Szczerze mówiąc nie oglądałam tego serialu za bardzo, ściągnęłam ze dwa odcinki i tyle. Zniechęciła mnie gra aktorska pozostałych aktorów i przede wszystkim ilość odcinków, oraz oczywiście drętwość serialu. Może gdyby Gackt dołożył coś od siebie do scenariusza całość wyszłaby lepiej.
|
|
Sob 22:54, 16 Sie 2008 |
|
|
Luna
Ghost
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
szczerze mówiąc za aktora dobrego go też nie uważam, jest co najwyżej przeciętny, choć w Moonchild nieźle to wyszło a że Gacuś wzrusza w niejednej swojej balladce( a dużo ich jest) dlatego ja bym to najchętniej wrzuciła do woreczka który się zwie pop-rock jak już wcześniej wspomniałam. Za czysty j-pop też bym go nie uznała, jego muzyka nie jest aż tak "cukierkowa" i oczywiście używa większej ilości instrumentów niż popowcy:P
|
|
Sob 22:58, 16 Sie 2008 |
|
|
EmiOffender
Wieszcz Utopii
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze snów i okolic
|
Lubię Gackta, ma świetny głos i tworzy naprawdę dobrą muzykę. Zgadzam się z poprzedniczką w 100%, bo tak to wygląda. W Moon Child nie grał źle, ale widać, że nie do tego jest stworzony^^ Chociaż to jest mój ukochany film. A tego serialu nie widziałam jeszcze... he he nie bijcie *chowa się przed latajacymi pomidorami* xD I mógłby już zostać przy solo a nie znowu się w coś pcha. Jest dobrze tak jak jest Mimo to każda fanka będzie go kochać, czyż nie ;>
|
|
Pon 10:11, 25 Sie 2008 |
|
|
Bułka
Immortal Madness
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 2842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rogu!
|
quote:
Originally posted by EmiOffender
a nie znowu się w coś pcha.
Na przykład w wyżeranie kokosowych batoników Bounty? *haha, Ciocia! xD* *nie może złapać powietrza ze śmiechu*
|
|
Pon 15:56, 25 Sie 2008 |
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |
