Forum forum o j-rocku Strona Główna
FAQ Profil Szukaj Użytkownicy
Grupy

Prywatne Wiadomości

Rejestracja Zaloguj
Galerie
HIZAKI grace project
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat >

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
forum o j-rocku > HIZAKI grace project

Autor Wiadomość
Kyo_Obscure
Embryo


Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Uwielbiam Hizakiego. Świetny Gitarzysta. Ale twórczości z tego okresu jeszcze nie znam. bede dopiero ściagał.
Post Czw 12:31, 25 Wrz 2008
 Zobacz profil autora
Miho
Prison


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

   

Na początku mojej j-rockowej przygody słuchałam ich praktycznie codziennie. Zakochałam się w gitarze Hizakiego, szybkich, melodyjnych utworach... Nie wiem czemu, ale HGP przypomina mi Malice Mizer w nieco ostrzejszej wersji. Z kompozycji Hizaczka najbardziej lubię utwory instrumentalne: "Lunar Eclipse", "Calm", a przede wszystkim "Race Wish".
Post Nie 20:51, 22 Lut 2009
 Zobacz profil autora
vin-chan_2
Ningyou


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekła

   

przepadam za Hizakim

Ostatnio zmieniony przez vin-chan_2 dnia Wto 17:43, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Post Czw 13:48, 13 Sie 2009
 Zobacz profil autora
psychosocial
Ningyou


Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Hizaki - moja druga miłośc, po Miśku z Cafeciaków. *.*
Zakochałam się w solówce "Mizerable" , mistrzostwo ... <3
Post Śro 21:28, 23 Wrz 2009
 Zobacz profil autora
Yamazaki;_;
Beautiful the Virgin


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Świat który nie istnieje.

   

Świetnie grają. Wszędzie słyszałam o nich ale nigdy nie miałam okazji posłuchać. Przyszła na to pora. Album jest świetny. Słucham go w kółko. ;3
Post Sob 23:37, 08 Maj 2010
 Zobacz profil autora
Rosses
Prayer


Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Miasto Rozpusty

   

No ja tradycyjnie zawsze przed snem słucham everlasting dream i potem słodko śpię.
Ah szkoda, że tak krótko pograli. Ich utwory są wspaniałe, zresztą ... wszystkie utwory w które Hizaki ma jakiś wkład są cudowne i przyjemne do słuchania.
Post Nie 23:06, 09 Maj 2010
 Zobacz profil autora
Yamazaki;_;
Beautiful the Virgin


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Świat który nie istnieje.

   

Masz rację Rosses. Everlasting Dream jest cudne.
Post Pon 12:20, 10 Maj 2010
 Zobacz profil autora
Akicharu ^^
Murder Toy in the Closet


Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z szafy

   

Uielbiam Mizerable. < 333. Oj ten Hizaki i wokal Juki ;3.
Post Pon 15:33, 10 Maj 2010
 Zobacz profil autora
Rosses
Prayer


Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Miasto Rozpusty

   

Kurczę, Mizerable również jest cudowne. Jak słucham takie piękne utwory to nie jestem wstanie wyrazić tego jak mi się dana piosenka podoba....
Post Wto 15:54, 11 Maj 2010
 Zobacz profil autora
Cello
Prayer


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Hizakiego jakoś się około roku temu odłożyło. I przystępując od nowa do słuchania (na razie rozkoszuję się Curse of Virgo) wiem, że było czego żałować, że się nie słuchało tego wcześniej. Cudowne melodie, których teraz nie można zbytnio znaleźć w Versailles (jedynie małe wpływy). Grane z pasją, wprost chwytają za serce. Wielka szkoda, że Hizaki już na razie nie tworzy jako artysta samodzielny. Może kiedyś wróci do swojego projektu, na razie oficjalnie jest, o ile dobrze pamiętam, na hiatusie. Zamierzam niezwłocznie nadrobić całą resztę dyskografii.
Post Czw 12:31, 26 Sie 2010
 Zobacz profil autora
Aya
Ningyou


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wyłaniam się z mroku xd

   

Hizaki Grace Project to był mój debiut j-rockowy. Pierwszy zespół, który w całości poznałam. Jestem zauroczona grą Hizakiego, jest niesamowity. W jakim projekcie by się nie pojawił, od razu wiadomo, że będzie czego posłuchać. Jego solówki chwytają za serce, to prawda. Chociaz osobiście wolę go słuchać w Versailles. Wokal Juki jakoś mi tu nie pasuje.
Curse of Virgo jest wręcz idealne do słuchania, gdy chce się uspokoić i zebrać myśli. Ale najpiękniejsze jest chyba "Miserable" <3
Post Czw 13:56, 26 Sie 2010
 Zobacz profil autora
Cello
Prayer


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Tak g'woli pewności: czy w "Miserable" na wokalu nie jest przypadkiem Seth? Podobno Hizaki z nim też współpracował chyba przez dwa lata, nim odszedł. W ilu utworach on jest na wokalu?

Co do samego Miserable... utwór sympatyczny do słuchania. Czy zaś jest najpiękniejsze... tylko i wyłącznie kwestia gustu. Osobiście wolę "Aphrodite"
Post Czw 14:04, 26 Sie 2010
 Zobacz profil autora
Shadow
Psychiatra


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 3430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z chaosu

   

'Mizerable' ma dwie wersje; jedna z wokalem Juki wydana na 'Dignity of Crest' i druga z wokalem Setha, pochodząca z 'Dance with Grace'. Ciekawe zestawienie z tego wychodzi, nie powiem Yellow_Light_Colorz_PDT_03 I jest to zarazem jedyny utwór z jego wokalem, na każdym z tego albumu śpiewał kto inny.
Jeśli zaś chodzi o instrumentalne, to ja najbardziej lubię 'Aphrodite', 'Calm', 'Scarlet' i 'Lunar Eclipse'. W ogóle muszę przyznać, rzadko się zdarza, żebym słuchała czegoś bez wokalu z taką przyjemnością, jak dzieł Hizakiego.


Ostatnio zmieniony przez Shadow dnia Czw 16:24, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Post Czw 16:22, 26 Sie 2010
 Zobacz profil autora
Cello
Prayer


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Dziwne jest, że zwykle artyści instrumentalni nie mają zbytniego, nazwijmy to "brania". Ale w tym wypadku, nie wiem jak sądzicie, mogłoby się udać. Czy Hizaki by przebił sukces Jane-Michel Jarre'a (co prawda to są dwie bajki, ich się nie powinno porównywać, ale niech już będzie, działają[li] w tej samej niszy muzycznej), czy może wręcz odwrotnie, jakby zaczęli tworzyć na szerszą skalę?
Post Czw 21:27, 26 Sie 2010
 Zobacz profil autora
Aya
Ningyou


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wyłaniam się z mroku xd

   

To zależy, bo mimo, że ta sama nisza muzyczna, to jednak dwa różne gatunki. Nie wiem, czy Hizaki dałby radę go przebić, ale napewno osiągnąłby niemały sukces. Jednak, już raz widziałam go chyba na demotach, większą furorę robi jego makijaż niż sama muzyka. No i chyba razcej nie zanosi się, by Hizaki kontynuował karierę jako artysta instrumentalny.
Post Pią 15:20, 27 Sie 2010
 Zobacz profil autora

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Forum Jump:
Skocz do:  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa).
Obecny czas to Czw 15:59, 28 Mar 2024
  Wyświetl posty z ostatnich:      


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB Group
Template created by The Fathom
Based on template of Nick Mahon
Regulamin