Forum forum o j-rocku Strona Główna
FAQ Profil Szukaj Użytkownicy
Grupy

Prywatne Wiadomości

Rejestracja Zaloguj
Galerie
NEGA
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat >

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
forum o j-rocku > Inne

Autor Wiadomość
Przybycześć
Scarlet Majesty


Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 2143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cela nr 304

NEGA    


(Osobiście wolałam ich w [link widoczny dla zalogowanych] wydaniu, ewentualnie [link widoczny dla zalogowanych] )
Oryginalna nazwa: ネガ
status: aktywny (2004-)
[link widoczny dla zalogowanych] (czy tylko mi nie działa? >.>)
[link widoczny dla zalogowanych]


CZŁONKOWIE


Jin
Pozycja: rzygacz (tak, wiem, to nie to samo co „vomiter”, ale nie mogłam znaleźć lepszego tłumaczenia)
Urodziny: -
Grupa krwi: O


SAN
Pozycja: gitara
Urodziny: 4.25
Grupa krwi: A


Ray
Pozycja: bas
Urodziny: 4.20
Grupa krwi: 0


Yuu
Pozycja: perkusja, pianino
Urodziny: 8.19
Grupa krwi: A


DYSKOGRAFIA

ALBUM & MINI-ALBUM
2008-01-30 ЯeBirtH Under the Chaos
2007-03-14 dole
2007-03-14 hole
2006-01-25 THE Faded Film of a Japanese Sadness

SINGLE & MAXI-SINGLE
2008-07-16 reminiscence
2008-07-16 reminiscence
2007-07-26 illegitimacy
2007-06-27 Jigyaku Paranoid
2007-05-30 Utsu
2007-02-21 quadrangle
2007-01-24 abase
2006-07-07 [defection deep depression and...] (uwielbiam ten tytuł xD)
2005-09-30 Mu Trailer ver.

DEMO
2005-02-01 Yoru ni aru kibou, asa ni kuru zetsubou


Kilka razy podchodziłam do tego zespołu, ale za każdym razem po iluś odsłuchaniach rezygnowałam i wywalałam całą dyskografię (bądźmy szczerzy, zazwyczaj po prostu potrzebowałam miejsca, a to dużo zajmowało). Dopiero ostatnio coś mnie tknęło a ściślej mówiąc, profil na drugim forum xD , ściągnęłam po raz kolejny, przesłuchałam i... wpadłam. Tak, tak, głos Jina bywa wkurzający. Ale ten klimat, ach, ten klimat! *__* Ciężki, mroczny, dekadencki, pełen zgnilizny i śmierci. Po prostu cudo. Nie wiem, co mi się na mózg rzuciło, że wcześniej mnie od nich odrzucało.
A teraz lecę ściągać resztę dyskografii, bo to jest takie świetne że ojaniemogę xD
Post Wto 18:48, 22 Lip 2008
 Zobacz profil autora
Prinzessin von Dunkelheit
Black Cherry


Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Co mam ściągnąć na początek, żeby poczuć ten mrok i zgniliznę? Bo jak źle trafię na początek, to się zniechęcę i co wtedy? ;>
Post Wto 19:03, 22 Lip 2008
 Zobacz profil autora
Przybycześć
Scarlet Majesty


Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 2143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cela nr 304

   

Ja zaczęłam od "The Faded Film of a Japanese Sadness" i nie żałuję (tam jest "Bith Day" i "Born" *Q*)
Ale Jin dużo wrzeszczy, więc pewnie Ci się nie spodoba (chociaż ja akurat wolę jego wrzaski od jego śpiewu xD) Ale spróbować można.
Post Śro 15:23, 23 Lip 2008
 Zobacz profil autora
EmiOffender
Wieszcz Utopii


Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze snów i okolic

   

Znalazłam pewną sygnaturkę z nimi, musiałam się dowiedzieć kto co i jak i stanęło na tym, że owa sygnaturka była z Pv 'Muddy Cult'. Które swoją drogą jest przecudne. Podoba mi się bardziej niż Dirowe Obscure, to już schizy mnie biorą.. Zgadzam się, przez wokal czasami trudno przejść ale ogólnie warto, bo klimacik i gitara są nieopisane..

Jest mrocznie, ciężko i czarno. Czyli to, co lubię kiedy mam zły humor. Zdecydowanie warci polecenia.


Ostatnio zmieniony przez EmiOffender dnia Śro 19:27, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Post Śro 19:25, 26 Sie 2009
 Zobacz profil autora
Nilami
Embryo


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SzCz

   

Hah zgadzam się, pv do "Muddy Cult" jest zrobione w świetnym klimacie i nie tak ostre jak Obscure Dirów. Ja ich słucham właśnie gdy mam dobry humor potrafią nieźle uspokoić taką nadpobudliwą osobę jak ja, a poza tym nie da się nie wsłuchać w ich piosenki.
Post Śro 19:24, 19 Maj 2010
 Zobacz profil autora
Cello
Prayer


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Moi zdaniem to Obsure Dirów jest nieco lżejsze od Muddy Cult Negi, ale być może to jedynie kwestia wrażeń estetycznych.

Jeśli zaś chodzi o całość, najlepszym wydawnictwem do tej pory był singiel ILL i Grave Of The Sacrifice, czyli 100% Negi w Nedze. Album jest momentami powalający, na pewno godny polecenia.

Trochę nowinek. Po wydaniu kompilacji NEGATIVISM z częścią zremasterowanych i częścią ponownie nagranych piosenek w maju tego roku, ogłoszone zostało, że Nega wybiera się na przerwę na końcu września, która nie wiadomo ile potrwa.
Post Śro 14:57, 25 Sie 2010
 Zobacz profil autora
Doramatikku
Embryo


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

   

Uwielbiam ich! No, może teraz już trochę ten 'bum' się uspokoił, jednak nadal chętnie posłucham.
Post Śro 18:12, 02 Mar 2011
 Zobacz profil autora

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Forum Jump:
Skocz do:  

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa).
Obecny czas to Pią 3:35, 29 Mar 2024
  Wyświetl posty z ostatnich:      


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB Group
Template created by The Fathom
Based on template of Nick Mahon
Regulamin